Daisy - królowa stokrotek :)
W każdej odsłonie śliczna, dziewczęca, lekka.
Butelka z kwiatowym korkiem: kiczowata lub gadżeciarsko słodka.
Dziś w wersji Eau So Fresh - idealnej na lato, cytrusowej, fiołkowej, świeżej.
Od razu chce mi się wiosny ;)
Na "żywo" flakonik wygląda tak:
Rok powstania: 2011
Nuty zapachowe:
głowy: różowy grejpfrut, malina, gruszka
serca: fiołek, dzika róża, kwiat jabłoni, liczi, płatki jaśminu
bazy: piżmo, śliwka, drewno cedrowe
Dwa słowa ode mnie:
Jest lekko, świeżo, cytrusowo, fiołkowo... Z czasem dochodzi malina i jest tu bardzo wyraźna. Zapach powoli staje się słodki, ale nie ulepowaty. Przyjemniaczek na ciepłe dni. Niestety nie powala trwałością :]
Też mi się chce wiosny. Nawet bez Daisy. :)
OdpowiedzUsuń